Pisząc swoje przemyślenia, cytując monologi wewnętrzne, spowiadając się z sekretów i wyznając uczucia możemy oczyścić własne sumienie i dojść do tego sławnego jakże spragnionego przez tłumy stanu zen. Pomaga się wyciszyć, dojść do ładu i porządku w pewnych sprawach. Można poukładać swoje życie od początku, ruszyć do przodu z nowymi wzorcami i priorytetami. To sprawia że jest się szczęśliwym w pewnym stopniu a na pewno odczuwa się jakiś wkład w coś znaczącego dla nas. /rubbyblue
|