Tata rozbił szklankę. Mama powiedziała, że to na szczęście i oboje się roześmiali. Wyciągnęłam wnioski i gdy rodzice wyszli, rozbiłam wszystko, co się tłukło i do czego dałam radę dosięgnąć. Mieszkanie wypełnił aromat szczęścia. Z dumą czekałam na powrót rodziców. Mama płakała, tata pękał ze śmiechu – system zawiódł. Świat nie jest taki prosty ..
|