Te święta już nie są magiczne. Nie mają znaczenia. Choinka już nie lśni tak jak dawniej, prezentów też pod nią nie ma, zimowe wieczory nie pachną zapachem wypieków świątecznych. Brak rozmów na temat wyjscia na nocną pasterkę... za dwa dni wigilia, a tu wszystko bez znaczenia. Bo znikło coś co miało największą magię. zniknęli ludzie, którzy niegdyś zasiadali przy zastawionym 12 daniami stole modląc się aby te święta nie były ich ostatnimi w tym gronie. Nie ma miłości która miała trwać wiecznie.. Ale jestem ja, ja i moje wspomnienia, które przytulą mnie w ten smutny wigilijny wieczór.
|