Wszystko jest dziś nie tak, bo Ty.
Bo Twoje nie-dobranoc, bo Twoje nie moje duże dłonie, bo Twój nie urywany oddech na moim policzku.
Jest nie tak, odkąd nie Ty. Po prostu. Wróć mi choćby sennym koszmarem. Ale wróć. A będę spać spokojnie, bez "nie" pod powieką.
- A. Serafin -
|