Stoję w tym ciemnym lesie sama, czekam. W sumie nawet nie wiem na co czekam. Po prostu stoję. Myślę, że ten świat jest beznadziejny. Jest obdarty z uczuc. Ludzie niszczą każdy jego atut. Nie potrafię sobie znaleźc miejsca. Czuję się obca, jakby ktoś wyrwał mnie skądś, a ja usilnie próbuję tam dotrzec. Wszystko na nic. Nawet przed samą sobą nie potrafię się otworzyc.
|