'' mamie brakowało pieniędzy
wiec się nauczyłem jak to się robi na ulicy.
Szkoła była oczywiście tylko sprawą poboczną
każdego puszczali po 10 klasie w świat
i byłem znowu bez niczego.
Mama chciała wysłać mnie na praktykę wychowawcy,
ale i tam wyleciałem i z domu się wyprowadziłem.
Bez mieszkania tylko u Bobiego materac na podłodze
żadnej perspektywy, żadnego widoku na coś lepszego
Tylko pełno tego, co pozwala ci zapomnieć-zbyt wiele.
Wiem,że cię nie znam, ale opowiadam ci to
Żebyś wiedział ile aspektów ma życie,
Mam na myśli, że czasem idzie w dół, jednak wtedy uczysz się porażki,
A później idzie w górę, spójrz tu, los był po mojej stronie.
To również jest dla ciebie, to wróci, uwierz w siebie!
Przyszłość wyczaruje ci, jak mi, szeroki uśmiech na twarzy
Nie uciekaj tylko tam i z powrotem,patrz pozytywnie, to nie jest trudne
Miałem to marzenie, ścigałem je, a teraz jestem kimś.
Nie wiem dlaczego właściwie ci to teraz opowiadam,
Prawdopodobnie, ponieważ zerkasz swoimi załzawionymi oczami
|