Nie poznaje siebie sprzed roku.Miła blondyna z ciętym żartem i wieczym uśmichem na mordzie.Było tak jakoś prościej , lepiej.Teraz...wiecznie spizgane oczy ,zero normalnych znajomych , zero perspektyw na związki, seks z nieznajomymi, paczka szlugów dziennie ,10 kg mniej.Chciałabym cofnąć czas i nigdy go nie spotkać.
|