Tak bardzo sie bałam, bałam ze cie stracę. Nie mogłam patrzeć jak z nią sie usmiechacie. Zazdrość wszystko niszczy, oddech mi ukradła zamknęłam sie w pokoju na dni pare nic nie jadłam telefon wyłączony, siedziałam i myślałam dawna siebie wspominałam. Sił nabrałam z uśmiechem i tęsknotą cię przywitałam lecz zobaczyłam was znowu razem i nie wytrzymałam, gra od nowa sie zaczęła a ja jak pionek, gdy wy kolejne pola zdobywanie ja sie cofam na start i coraz dalej ciebie mam.
|