misiu, wiem, że tego nie przeczytasz, wiem że nie wiesz o tym co teraz czuje. ze siedze, ze ogladam Twoje zdjecia, czekam na pierdolonego esemesa którego napiszesz dopiero po 23 jak wyjdziesz z pracy. nie wiesz ze tasknie tak strasznie, ze w oczach kręcą mj sie lzy. ze spamuje kolezankom o Tobiee. nie wiesz nic. bo udaje ze mi nie zalezy, ze malo znaczysz.
|