Jest moim promyczkiem, największą wariatką jaką znam, jest w 5 miesiącu ciązy a dwa miesiące temu umarł Paweł, obiecałam jej że Zuzka będzie moim największym pupilkiem, obiecałam że dużo będę jej mówić o ojcu, obiecałam że pomimo kilometrów zaopiekuję się Nimi./robcocchesz
|