Czym jest pustka? Definiuję ją jako pewien brak, być może szczęścia. Odłam serca, porzucony gdzieś w dalekiej przeszłości, o której się nie mówi, o której nie chce się wspominać. Owej próżni towarzysz smutek, którego parą jest rozpacz i miliony wylanych łez. Jest ona na tyle obszerna, że nie jesteś w stanie o niej zapomnieć, zgodzisz się? Trwasz w nicości, odrzucając uczucia, które miałyby służyć jako łata na miejsce luki. Boisz się kolejnego odejścia i następnej dziury, po której po raz kolejny musiałabyś starać się pozbierać. Jesteś zbyt słaba, by walczyć o własne szczęście. Czy masz w sobie na tyle siły by żyć? W tym tkwi Twoja beznadziejność? ..
|