' Pamietam jak chciałam szybko dorosnąc, jakie miałam marzenia. Gdy zaczynam darastac chce byc znów dzieckiem, bawaic sie, wyjsc przed blok nie myślac co bedzie jutro, że znów zacznie sie ta jebana codziennosc, boje sie? tego że wstane i nie bede miała sisły by zyc, ze sie potne bo nie wytrzymam, mam te myśli, czasem. Odwagi brak i jest nadzieja ze bede miała rodzine, wspaniałam rodzine. Marzenia i realizacja? wątpie, zle jest, poważnie, nie załamuj sie, nie opłaca, musze życ i ty też.
|