i mimo moich starań, mimo tego, że cały czas martwię się o Ciebie, mimo tego, że gdy widzę kolejne kreski na Twoich rękach zaczynam płakać, Ty i tak powiesz, że jestem egoistką, że nie umiem Cię pocieszyć, że lepiej ode mnie robi to chłopak, którego poznałaś 2 tygodnie temu, o którym tak naprawdę nie wiesz nic. Ale wiesz co? pomimo tego wszystkiego życzę wam, aby ta wasza "przyjaźń" trwała jak najdłużej, tylko nie przychodź do mnie kiedy od się od Ciebie odwróci, proszę Cię nie przychodź, bo ja już naprawdę nie mam na to siły...
|