|
fuckofbitch.moblo.pl
Mieliśmy się poznać tylko na chwilę a nie poznawać. Chyba nawet czas nie przypuszczał że możemy go sobie tyle zająć. I właśnie tego cholernego czasu on tak bardzo potr
|
|
|
Mieliśmy się poznać tylko na chwilę, a nie poznawać. Chyba nawet czas nie przypuszczał, że możemy go sobie tyle zająć. I właśnie tego cholernego czasu on tak bardzo potrzebował, a ja chciałam mu go dać. On - nauczył mnie tęsknić lecz nie czekać, okazywać czułość lecz nie pokazywać uczuć, uśmiechać się pomimo bólu, nie zadawać pytań i szanować potrzebę ciszy. Ja - próbowałam go nauczyć, żeby choć na jeden dzień potrafił mnie pokochać. To dzięki niemu zrozumiałam jaka jest różnica między nauczyć, a próbować nauczyć i czego nigdy nauczyć się nie da.
|
|
|
Nie jestem kobietą Twojego typu. Lubię czuć kiedy mężczyzna się stara i że jestem kim a nie kimkolwiek. Lubię rozmawiać o pogodzie i o tym co u Ciebie słychać. Lubię być, a nie bywać.
|
|
|
i ta pieprzona, perfidna sprzeczność uczuć. chcesz, tęsknisz, myślisz i równocześnie nie chcesz, boisz sie, żałujesz.
|
|
|
dzisiaj mogę dać Ci tylko uśmiech, jointa i piwo na dachu wieżowca. dzisiaj nie dostaniesz ode mnie niczego więcej, prócz udawanego szczęścia. dzisiaj jestem inna, trochę mniej szczęśliwa niż zawsze.
|
|
|
moje oczy? zbyt często widziały zbyt wiele. zbyt często wylewały się z nich łzy. moje usta? zbyt często mówiły za wiele. zbyt często milczały, gdy trzeba było powiedzieć coś o uczuciach. moje ręce? zbyt często szarpały za nie gliny. zbyt często lądowały na czyjejś twarzy. zbyt często za mocno zaciskały się w pięść. moje nogi? zbyt często prowadziły złą drogą. zbyt często biegały za wolno. moje serce? zbyt często czuło za mocno. zbyt często nawalało? moje życie? było w nim zbyt dużo pomyłek
|
|
|
dlaczego się uzależniłam? bo było prościej. wystarczyła kreska, by świat stawał się inny. uciekałam od problemów. budziłam się rano, i pierwszą myślą była ona, bo pomagała mi przetrwać. nie interesował mnie świat "na czysto". dopiero po jakiejkolwiek dawce mogłam normalnie funkcjonować. życie stawało się kolorowe, ludzie zdawali się być inni. wszystko było cudowne i piękne, do czasu, aż zrozumiałam, że nie potrafię bez niej żyć. do momentu, w którym bez dawki, ręce zaczynały się trząść, a jakakolwiek koncentracja nie była możliwa. dopiero wtedy zrozumiałam, że przegrywam życie.
|
|
|
Ona jest niezniszczalna. Wrzuciłbyś ją do wulkanu, to przyniosłaby Ci pamiątki.
|
|
|
Byłeś. I nagle Cię nie ma. Jedna chwila, jeden moment i zniknąłeś. Dlaczego? Dlaczego uwielbiasz mnie tak strasznie ranić? nie pamiętasz, że ja byłam zawsze? cokolwiek by sie nie działo, byłam z Tobą i byłam gotowa zrobić dla Ciebie wszystko i jeszcze więcej. A Ty? gdzie teraz kurwa jesteś? gdzie jesteś, kiedy tak strasznie Cię potrzebuje? gdzie potrzebuje, żebyś był. żebyś przytulił i powiedział "nie martw się, jestem z Tobą, przejdziemy przez to razem". Nigdy nie odmówiłam Ci pomocy, a Ty zostawiłeś mnie w chwili kiedy zawalił mi się świat.
|
|
|
Gdzieś pomiędzy kreskami fety i pustymi butelkami zgubiliśmy wiarę w siebie, straciliśmy wiarę w nas.
|
|
|
Pamiętaj,za nic w świecie nie oddawaj osoby, na której widok mocniej bije serce.
|
|
|
Umarłam przez ciebie, Chociaż właśnie dla ciebie tak pragnęłam żyć.
|
|
|
|