Zakochać się w końcu tak w cholerę mocno, żeby nie umieć bez niego żyć, żeby zatrzeć wszystkie inne miłości, żeby na jego widok drżeć jak w gorączce, żeby tak cholernie mocno chcieć go miec tylko dla siebie, żeby go móc słuchać całymi dniami nigdy nie mając dość jego głosu... Zakochać się tak w końcu naprawdę, po prostu i nagle.
|