Tak własnie robią młodzi ludzie.
Ciągle na coś czekają.
Wydaje im sie, że życie jeszcze się nie zaczęło.
Że zacznie się za tydzień, za miesiąc, ale jeszcze nie teraz.
A potem nagle człowiek robi się za stary
i wtedy zadaje się sobie pytanie,
czym było całe to czekanie.
Ale wtedy jest już za późno.
|