Mam wrażenie, że się poddaje i staczam na sam dół. Mam dosyć tej całej monotonnej rzeczywistości i udawania, że jest okej. Ale ja wciąż milczę, mimo, że moje wnętrze krzyczy... Uśmiecham się, bo przecież teraz cały świat odgrywa jakąś role aktorską. //rubin0801
|