Potrafię iść przez miasto szczerząc się od ucha do ucha - śmiejąc się ludziom prosto w twarz. Widząc ich reakcję, uśmiecham się jeszcze bardziej, pełna niezmiernej, nie do opisania radości. Wtedy często spotykam się ze spojrzeniami pełnymi pogardy i ze słowami "wariatka", ale mnie to nie obchodzi, bo dla mnie tylko Ty się liczysz. Tylko Ty jesteś dla mnie ważny.
|