"Wiesz o tym sam pracujesz na swą marke
Modlisz się do Boga a układasz się z diabłem
Nic nie warte twoje słowa tak naprawde
Nawet jak milczysz to kłamiesz a prawda Ci staje w gardle
Dla mnie jasne wiele spraw się zmieniło
Wśród przyjaciół nadal stawiam na jakość nie na ilość
Chcesz to żyj chwilą jak chcesz to tak żyj
Chcę tym debilom śmiać się prosto wryj
Osiedlowy styl wiem jak się zachować
Są takie miejsca gdzie nie postanie ma noga
To nie tylko słowa dla mnie to ma dużą wage
Nie latam gdzie zawieja ty wypierdalaj z wiatrem
Wiem co jest warte co za słuszne mam tak robię
Ty aktor w teatrze pod który podkładam ogień
Przykład mam na tobie jak czas ludzi zmienia
Krzyż na drogę powodzenia…"
|