Z miłością jest podobnie jak z kwiatem.. Jeśli o nią dbasz kwitnie i możesz cieszyć się jej pięknem.. lecz gdy zaczynasz zapominać o podlewaniu powoli umiera. Jeśli raz nie podlejesz kwiatu.. nic wielkiego się nie stanie.. jeśli drugi raz zapomnisz zadbać o niego jego liście zaczynają powoli żółknąc i usychać.. lecz jeśli często zapomnisz o tym że należy o niego dbać uschnie całkiem. Gdy w końcu opamiętasz się że miałeś piękny kwiat o który dawniej dbałeś i który wszyscy podziwiali okazuje się ze zamiast niego masz kawałek suchej łodygi. Powstaje problem gdyż z suszek już nigdy na nowo nie wyrośnie piękny kwiat..
|