Ile jeszcze kurwa razy wyjebiesz mnie na łopatki? Ile jeszcze razy pozwolisz mi płakać? No ile kurwa, odpuść w końcu, zlituj się. Proszę. Niczego więcej nie chce. Nie chce prezentów na święta,bo i po co? Daj mi po prostu w końcu święty spokój, przestań ranić i krzywdzić. Tylko tyle, błagam. Świat runął po raz kolejny, zajebiście..../ ASs
|