Nie lubię jeździć pociągiem , tramwajem , metrem i tego typu rzeczy , wchodzę sobię do pociągu , a tu cała trzoda się na mnie pcha,biegnie do niego,jak by rozdawali darmowy cukier.
Dodatkowo wydzierają mi się nad uchem, twarz mam przyssaną do szyby,a jeszcze dostaję opierdol że zajmuję całe miejsce,w jednym momencie chciałam zajebać kolesiowi listwę, żre tą bułkę,mlaska,pluje i pierdoli na głos przez telefon , nie, nie wytrzymam , wybuchnę!
Głowa mi powoli pęka , o,o fajnie jeszcze zaczęło ryczeć jakieś dziecko , ludzie no weźcię ogarnijcie, bo zacznę po kolei każdego wypierdalać przez okna.. /hermenegildaaa
|