nie czuję tego w ten sposób, jaki opisują to inni.Nie ma tych motylków w brzuchu,a na dźwięk jego imienia nie bije mi szybciej serce. Jest tylko jedno : umiem wyobrazić sobie jakby to było, gdybyśmy nie byli razem. W tym momencie pojawia się dziwny ucisk w brzuchu, a twarz wykrzywia się w grymas. Wiem, że cholernie by to bolało, co daje mi świadomość ile on dla mnie znaczy.
|