“ Chciałabym, żeby teraz ktoś się mną zajął. Serio. Żeby przyszedł, zrobił mi zakupy, herbatę, kanapkę, przytulił, poczytał obok mnie i poszedł. Żeby nie chciał seksu, nie wymagał rozmowy, nie oczekiwał nic po mnie, żeby przyszedł, dał mi swój czas i trochę swojego ogarnięcia i ciepła. I żeby mnie akceptował zupełnie, razem z tymi wszystkimi głupotami, które zrobiłam ostatnio. ”
|