mam ochotę pierdolnąć wszystko, zostawić porozwalane na biurku notatki, książki, kodeksy i wyjechać. albo chociaż wyjść na spacer i nie wracać przez długi czas. niestety, nikogo nie interesuje na co mam ochotę, trzeba zapierdalać, pić kawę, stresować się, nie spać, nie rozmawiać i nie myśleć.
|