codzienne pisanie na gadu 'suko, pizdo,szmato,cwelu...', zaczynanie rozmowy od jakiegoś głupiego tekstu, który jest pociskiem, spotykanie się i mówienie ''znów cię widzę'', wychodzenie tylko po to by kupić pomidory czy 'paluszki' albo po prostu kogoś obgadać, opowiadanie sobie głupich rzeczy i śmianie się z tego, przeżycie zajebiście śmiesznych chwil w zajebistym gronie, planowanie weekendów i umawianie się na sylwestra. dzięki takim ludziom jak ona, warto żyć i brać wszystko jak jeden wielki melanż. :D
|