Drogi Mikołaju. W tym roku piszę trochę wcześniej, bo mam wrażenie, że nie dostałeś mojego ostatniego listu. Czekałam do późna w nocy, a on nie przyszedł. Nie powiedział, że kocha, że zostanie. Nawaliłeś na całej linii. W tym roku pragnę tego samego. Tylko Jego. Biorąc pod uwagę koszty tych wszystkich lalek, samochodzików, On jest drobiazgiem, ale dla mnie wszystkim.
|