I to jest ten paradoks w naszej znajomości. Jesteśmy cholernie dobrymi przyjaciółmi. A moze raczej po prostu relacje czysto koleżeńskie? I wiesz, potrafisz mnie rozbawić jak żaden inny. Potrafisz sprawić, ze przy tobie zapominam o problemach. Mam daleko gdzieś, to że kto zobaczy jak namiętnie potrafisz mnie pocałować. I to jak łatwo sprawiasz, że uśmiecham sie gdy Cię widzę. To jest cudowne. Boję się do Ciebie przywiązać, a z drugiej strony coś tak cholernie mnie do tego nakłania. Coś mi mówi, ze moze być dobrze. Tam w środku czuję, że mimo różnicy wieku może cos z tego być. Tak, byłabym najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. Ba! We wszechświecie. // zdefiniujmymilosc
|