Przychodzi kilka godzin wcześniej i już wiesz, że ten dzień nie będzie najlepszy. Może być jednym z najgorszych. Zostaje z Tobą do samego końca, dopóki nie dowiesz się, co było powodem jego pojawienia się. To lider w szeregu myśli. Nie pozwala innym wyprzedzić go, choćby o krok. Chcesz go stłamsić, ale wiesz, że przecież jest nieomylny. Odbiera Ci swobodę funkcjonowania na, co najmniej, kilka godzin. Nienawidzisz go, bo nigdy nie zwiastuję niczego dobrego. W sumie to śmieszne, że mu wierzysz. Na początku byłaś zdystansowana, ale teraz zaczęłaś mu ufać. Właściwie można go polubić, to jak szósty zmysł. Przedstaw go wszystkim. Jak na niego mówicie ? To Przeczucie.
|