wielu mówiło mi "młoda,weź odmul", gdy kolejny raz odpalałam skręta. setki razy słyszałam, że przejebię swoją przyszłość, gdy po raz kolejny rzucałam w kąt telefon, który budzikiem namawiał mnie bym jednak poszła do szkoły. wszyscy w koło mówili: "kurwa, przejebiesz talent" , gdy zamiast trenować, ja otwierałam kolejną flaszkę. nie chciałam się ogarniać, gdzieś miałam dorosłość. nie miałam zamiaru odmulać, lubiłam ten ciągły nieogar. lubiłam gdy na drugi dzień po imprezie, nie pamiętałam imion ludzi, którzy mówią mi "siema". lubiłam dzwonić do przyjaciela "weź mnie odbierz z końca miasta", gdy ten wkurwiał się, że jestem znów najebana. lubiłam przepijać i przepalać życie, wciągać je jak kreskę. lubiłam okres "gówniarza" i wyjebania na wszystko, co tylko było możliwe.
|