kiedy siedziałeś obok mnie, nie widziałam poza Tobą świata. twoje spojrzenie, i ten ' ironiczny ' w dobrym znaczeniu uśmiech. rozmierzwione włosy, które opadały Ci na czoło. i to w jaki sposób patrzyłeś ... nie tak jak inni, Twój wzrok był wyjątkowy. uwielbiałam słuchać o tym co zabawne z Twojej strony, albo o strasznych historiach które mi opowiadałeś wiedząc, jak bardzo później sie będę bała. nieraz zastanawiałam się może czy robisz to specjalnie, żeby mnie później przytulić ... Twój dotyk był magiczny. lubiłeś się ze mną drażnić, albo mi dokuczać. ale wiesz, ja też to lubiłam. tak szczerze mówiąc lubiłam wszystko związane z Tobą../ karolina
|