` Ławki. Rozmowa z przyajciółmi nagle ktoś daję pytanie - jacy są ludzie ? - zazdrośni - rzuciłam patrząc w jego stronę. - obrażalscy - syknął chamsko się uśmiechając. - nieufni - powiedziałam. - zdradliwi - odpowiedział. - zapatrzeni w siebie - wyszeptałam cicho. - uparci - patrzył na mnie aroganckim wzrokiem. - kłamliwi - rzuciłam. - mimo, iż udają , że mają wszystko gdzieś, to im zależy. - powiedział. - i kochają tych, ktÓrych nie powinni.- syknęłam opuszczając wzrok. - tęsknią udając, że tak nie jest. - odparł cicho wpatrując się we mnie tymi kurewsko brązowymi tęczÓwkami i wstając z "ławek",odszedł. Po 5 min. napisał sms-a o treści: " Kocham cię i zależy mi na Tobie, czy ty tego nie widzisz. ? ! " .
|