Naiwność wobec ludzi i losu, to chyba moja najwieksza wada... tacy ludzie jak ja nie będą nigdy szczęśliwi, może los się uśmiecha do mnie przez chwilę aletylko po to aby zaraz z szyderczym śmiechem wymierzyć mi cios prosto w żołądek, tak ze mam ochotę wyemitować wspomnieniami tych dobrych chwil które w tym momencie tak bolą, nie chce już cierpieć, pragnę zamknąć swoje serce w pomieszczeniu bez klamek i okien żeby nigdy więcej się już nie wyrwało do miłości, pierdole to stanę się samotnikiem bez serca, z zainstalowana funkcją "kochaj"
|