Proszę Cię tylko o jedno – nigdy nie zmieniaj numeru telefonu. Kiedyś, tuż przed śmiercią wybiorę Twoje imię z książki telefonicznej i nacisnę zieloną słuchawkę. A po Twoim‚ "słucham?"‚ powiem Ci wszystko, obiecuję. Powiem Ci jak na prawdę było, jak bardzo Cię kochałam i dlaczego nigdy o tym nie mówiłam. Powiem Ci też, że poświęciłam całe swoje szczęście dla Twojego dobra – zwyczajnie usuwając się z drogi.
|