Mam ochotę wyjść z domu i kurwa odejść, gdzieś daleko od was, chociaż przez chwilę móc przemyśleć pewne sprawy na spokojnie, bez waszych rad chce sama sobie pomóc.Chce iść w jakieś inne miejsce spalić wszystkie mosty za sobą, cisnąć telefon o chodnik, widzieć go w drobnych częściach.Może wtedy w końcu zacznę myśleć trzeźwo.
|