Niezależnie od tego, jak głęboko chcielibyśmy to ukryć, wiemy, że nawet najbliżsi przyjaciele - być może właśnie przez tę bliskość- spotykając się po dłuższej przerwie, odczuwają zawsze pewien chłód zmiany. Nikt nie pozostaje dokładnie taki jak dawniej. Człowiek zawsze rozwija się lub cofa, nigdy nie tkwi w miejscu. Niemniej jednak, mimo całej tej filozofii, któż z nas potrafi stłumić ulotne zdumienie i rozczarowanie, którego doznajemy, widząc, że nasz przyjaciel nie jest i nie będzie taki jak niegdyś, nawet jeżeli zmienił się na lepsze...
|