Dopiero upadek na samo dno pozwala zrozumieć,że nasze życie do tej pory szło złym torem. Zaczynamy zauważać wszystkie popełnione błędy.Jedynie człowiek pozbawiony nadziei,złudzeń , pozostawiony sam sobie jest w stanie zmienić siebie. Nie pozornie, nie na pokaz, nie zależnie od sytuacji. Naprawdę. A jeśli jest zbyt słaby by odbić się od dna i wypłynąć na powierzchnie zaczerpnąć w końcu powietrza , umiera samotnie.
|