Zaczynam wątpić w ludzi, zaczynam wątpić w cały świat i każdego z Was. Przez to zaczęłam wątpić w siebie i wszystko to co robiłam do tej pory, a to już wielki krok, by myśleć intensywniej nad sensem każdego nadchodzącego dnia i wszystkiego co mnie otacza. Zaufanie ? Dziś jest jak kartka papieru. Spróbuj zgnieść kartkę, a potem ją wyprostować. Nie da się . To właśnie przeżywam z większą ilością ludzi. Dużo było szans, krzyku, płaczu, a teraz nadszedł czas, by zdecydować co w życiu jest ważne, czym się kierować. Tylko pytanie czy wgl jest sens ? Smutny jest fakt, że ilekroć chcemy się wbić na szczyt musimy poświęcić sporo...ludzi których kochamy, porzucić miejsca, które w jakimś sensie pomagają jakimś tym wspomnieniom odżyć. Zbyt często zostajemy w tyle dla kogoś, czy to nam wyjdzie na dobre ? Jeśli chodzi o mnie za każdym razem dostawałam w policzek. Czy zrobiłabym to jeszcze raz ? Pewnie tak .../malolatxdd
|