Czuję jej dotyk na szyi, czy oddech na plecach, ręke na brzuchu i to w chuj mnie podnieca, nie ważne czy wróci, nie musi na prawdę, to była miłość, choćby dla mnie przynajmniej, jej oczy mówiły, jej uszy słyszały, jej usta szeptały, aż dreszcze mnie brały.
|