|
A teraz znowu położę się spać. Znowu pomyślę o Tobie. Powymyślam sobie historyjki. Powyobrażam jak miło by było gdybyś był tu ze mną. Potem dojdę do wniosku że jednak dobrze, że cie nie ma. I zasnę. Oczywiście jak co noc mi się przyśnisz i obudzę się w środku nocy a ciebie i tak przy mnie nie będzie. Spojrzę na telefon by upewnić się że na pewno o mnie zapomniałeś. A kiedy już będę pewna że nie napisałeś nawet sms'a. Znowu zasnę. I obudzę się rano tylko po to by znów o Tobie pomyśleć. /Mika
|
Dodaj komentarz
