brat mimo, że ma dopiero 6 lat jest jedną z tych zajebiście drażniących osób, której na co dzień mam ochotę wydrapać oczy. wchodzi bez pukania, podpierdala mi kasę, gryzie, drapie i ogólnie rzecz biorąc jest wkurwiający, ale są takie dni, że to ja wchodzę do Jego pokoju, pukając oczywiście, siadam bez słowa a On po prostu przytula i mówi ''kiedyś załatwię tego frajera''. wbrew pozorom strasznie Go kocham.
|