Czasami chciałabym powrócić do tych beztroskich chwil z dzieciństwa, kiedy zabawy z przyjaciółmi dawali mi pełnie szczęścia a jedynym problemem była "jedynka" z polskiego czy matematyki. A teraz.. teraz jest inaczej, jakby gorzej, coraz częściej mam wrażenie, że jestem z 'tym wszystkim" sama lecz bardzo chciałbym móc w końcu poczuć się bezpieczna i usiąść na kolanach tej jedynej osoby i móc powiedzieć "Tak, jestem szczęśliwa"/varible
|