Ludzie mówią, że kręcę gibony, kradnę i-phon'y, dupy, że pragnę je zdobyć, ale moje metody to
raczej przeszkody, a zdejmą majtki przez głowy, same nie wiedzą co ze sobą zrobić, mają w głowach nie poukładane, albo tam posprzątają, albo zakończą karierę w bałaganie, niektóre zajmują się tresowaniem idiotów, a oni stresowaniem, że one odejdą.
|