Wchodząc do mieszkania zostawiam za sobą problemy a myśli chowam do kieszeni. Tylko sam na sam mogę rozwiązać szlaki moich myśli. Myśle, czuje, coś sobie ubzdurałam, coś mnie cholernie pociąga kiedy słyszę ten twój głos który paraliżuje moje zmysły. Twój niewinny wzrok w moją stronę, sprawił bym nie przestała o tobie myśleć. Ta lekka chrypka, ta ciepła dłoń, te niewinne oczka, te głupoty w głowie, ten seksowny ton. /ladyingreen
|