Kolejny wieczór kiedy ma wszystkiego dość, kiedy najchętniej zrobiła to co ponad miesiąc temu. Ale kurwa resztkami sił walczy by tego nie zrobić. Ale jak długo będzie umiała z tym walczyć. Wie, że kiedyś się podda, nie wie tylko kiedy. Potrzebuje Go,Jego głosu i słów, że nie da Jej skrzywdzić. Leżąc w łóżku dociera do niej, że przegrała walkę o swoje życie. Poniosła kompletną porażkę. A momentami nawet żałuje, że sie urodziła. Kurwa, wszystko wraca ;cc / Ass
|