nic nie rozumiem. zaczynam wątpić w własne przekonania. gdzieś mocno zabłądziłam zapominając drogi powrotnej. nie mam swojego zdania, którego zawsze broniłam jak cennego skarbu. nie umiem się postawić. jestem marionetką w rękach ludzi. zabawką w rękach wrogów. zginę. zapomną mnie rzucając w kąt.
|