Siedziałam i patrzyłam jacy jesteście szczęśliwi mimo tych wielu kłótni, próbowałam powstrzymać łzy które kręciły mi się w oczach - próbowałam i przy Was mi się udawało, ale gdy wróciłam do domu coś porządnie we mnie pękło i nie wytrzymałam.. siedziałam sama w pokoju i płakałam - wręcz ryczałam ze smutku i bezsilności...
|