Przechodząc dzisiaj po szkole , czułam na sobie Twój wzrok . Nie odwracałam się jednak , nie mogłam spojrzeć Ci w oczy , zbyt mocno boli mnie fakt , że nie jesteś mój . Serce krzyczało ' debilko , idź do niego ! ' , a rozum ' idź dalej , lepiej poucz się fizyki ' .. Zatrzymałam się jednak na końcu korytarza i zaczęłam szperać w torbie , czekając jak podjedzie . Nie zrobił tego , więc udałam się pod salę , w której miałam mieć następną lekcję . Położyłam swoją torbę i usiadłam obok niej . Gdy zadzwonił dzwonek wstałam i chciałam wejść do klasy , ale zagrodził mi przejście . - Nie przywitałaś się dzisiaj ze mną . - powiedział , po czym mocno mnie przytulił , wszedł razem ze mną do klasy , odprowadził pod samą ławkę , pocałował w policzek i pobiegł na w-f . Czułam zazdrość innych dziewczyn i dziwne spojrzenie nauczycielki . Ne mogłam o tym myśleć , bo już wibrował mi telefon od sms'a od Ciebie o treści ' Mała , każdego gola dedykuję Tobie . '
|