Nie umiem bez Ciebie żyć. Ciągle pamietam kolor Twoich oczu, uśmiech, ciągle slysze Twój głos, czuje Twój zapach. Nie umiem bez Ciebie żyć. Mam w głowie pełno Twoich słów, pełno tam Ciebie, wiesz? Ty poukładałeś sobie życie. Statecznie, stabilnie, szczęśliwie. A ja utknęłam w tym punkcie gdzie jeszcze byliśmy my, nie ja i Ty, w tym punkcie gdzie wszystko miało być dobrze, gdzie wszystko sie ułoży. Dzisiaj pozostało mi tylko wspomnienie, może to i dobrze. Ze wspomnieniem mogę robić co chce, nie musze sie bać, ze ode mnie odejdzie.
|