Chcesz mi wybić Go z głowy, chcesz żebym o Nim zapomniał, ułożyła sobie życie na nowo i była szczęśliwa z kimś innym - z kimś kto tego chce, komu naprawdę na mnie zależy. Ty też widocznie chcesz mojego szczęścia i chcesz żebym była wreszcie szczęśliwa. Ja też tego chcę - chcę być przecież szczęśliwa i kochana z wzajemnością.! Tylko że problem jest w tym, że ja nadal Go kocham i nie potrafię zapomnieć o Nim, o tym co było, jak zajebiście się czułam w Jego towarzystwie, jak bezpiecznie czułam się w Jego ramionach.. nie potrafię.!! Chcę tylko Jego - Jego i nikogo innego.!
|